Translate

środa, 23 października 2013

JAK KURA PAZUREM

Witajcie kochani;-)

Ach..cóż to był za piekny dzionek;-).... Blask jesiennego słoneczka i świergotanie ptaszyn, które przysiadły na już prawie łysej gałęzi przed moim oknem,nie pozwoliły mi na długie pozostanie w łużku. Tak wiec czym prędzej zerwałam się na równe nogi ,by cały dzień spędzić spacerując po parkach i lasach...   Oczywiście  moje dreptanie nie poszło na marne, gdyż nazbierałam pełne reklamówki kasztanów i żołędzi dla małego B. i jego przyjacół , z którymi to postanowiliscmy stworzyć jesienne ludki;-)




Poza tym ogładając piękno natury nagle w głowie zabłysnął mi pomysł na zagospodarowanie pewnego  kącika w naszym skromnym domku... 
Ahhhh...gdybyście widzieli z jakim zapałem zabrałam się do szkicowania i nastepnie pokrywania farbą
białych ścian...;-)
A oto co mi wyszło...
( Oczywiście ułożenie, oraz znajdującesie w magicznym kąciku przedmioty  ulegną zmianie...jednakże dopóki nie zakupie nic ciekawszego bedzie wygladaćto własnie tak.)


Teraz już uciekam...by mieć siły najutrzejszy dzień,który równiez zapowiada sie bardzo ciekawie....Tymczasem ściskam was i całuje...BUZIAKI,,,PAAA 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz